Recenzja „Dlaczego tak trudno jest odejść”

W codziennych obserwacjach i rozmowach dotyczących osób przez lata uwikłanych w przemoc domową niezmiennie pada to samo pytanie: „dlaczego ona po prostu nie odejdzie?!”. Obserwator, który widzi krzywdzoną regularnie kobietę nie może się nadziwić, że ona, mimo całego tego cierpienia, tkwi w przemocowym i toksycznym związku. Nierzadko padające odpowiedzi oscylują wokół kiepskich żartów i takich absurdów jak „bo pewnie to lubi…”. Pytania te zadają sobie wszyscy świadkowie przemocy, także profesjonaliści, którzy na co dzień pomagają się z niej wydostawać.

Na takie właśnie tytułowe pytanie w swojej najnowszej (2016) książce „Dlaczego tak trudno jest odejść? Narracje kobiet doświadczających przemocy” próbuje odpowiedzieć Bogna Szymkiewicz – psycholożka i psychoterapeutka od lat pomagająca osobom doświadczającym przemocy oraz szkoląca specjalistów w tym zakresie. Lektura jest stosunkowo krótka i skupiona wokół jednej tezy, w dużym stopniu wyjaśniającej pułapkę psychologiczną, w której znajdują się kobiety doznające przemocy w związku. Teza ta dotyczy wewnętrznej narracji, którą tworzy na swój temat każdy człowiek i która jest decydująca dla naszego życia, wyborów, jakości naszych relacji, sposobu rozumienia świata itd. Okazuje się, że w doświadczeniu tych kobiet można zaobserwować kilka często pojawiających się mechanizmów, które sprawiają, że bardzo trudno jest stworzyć spójną i sensowną opowieść na swój temat czy taką, która pozwalałby się wyzwolić z opresji partnera.

Autorka wnikliwie analizuje procesy, które leżą u podstaw tworzenia autonarracji w ogóle, a zwłaszcza te zachodzące u ofiar przemocy. W literaturze wykazuje się sporo czynników, które sprawiają, że kobiety mimo doznawania przemocy nie potrafią odejść od swoich opresyjnych partnerów czy efektywnie się przed nią bronić. W tej pracy mamy okazję przyjrzeć się szczególnie głębokim, subiektywnym doświadczeniom, które trudno jest klasyfikować, badać i mierzyć. Mimo to książka jest bardzo czytelna i przekonująca, a autorka świadoma tych trudności badawczych zarysowuje ogólne ramy, dzięki którym możemy pogłębić swój wgląd w wewnętrzny, zniewolony świat ofiar nadużyć. Przedstawiony zostaje dość wąski wycinek całego złożonego zjawiska, jakim jest przemoc w bliskich relacjach, ale właśnie dzięki temu temat nie rozmywa się do rozmiarów „ogólnego podręcznika wprowadzającego”.

W pierwszej części książki Bogna Szymkiewicz przedstawia skrótowo podstawowe pojęcia i teorie, którymi posługuje się do opisywania i rozumienia wewnętrznych opowieści kobiet. Przywoływane koncepcje pochodzą przede wszystkim z psychologii procesu, psychologii narracyjnej oraz teorii komunikacji. Wszystkie te podejścia proponują patrzenie na psychikę jako proces stwarzania siebie jako dynamicznej opowieści konstruowanej wspólnie z innymi. Właśnie takie podejście z uważnością i szacunkiem dla subiektywnych narracji pozwala zrozumieć decyzje, zachowania i postawy osób uwikłanych w przemoc, które bardzo często z punktu widzenia obserwatora wydają się absurdalne i niepojęte. Podobnie, jak w swojej poprzedniej książce („Zranione stany świadomości”, 2006) łączy różne koncepcje nadając przejrzystości nawet trudnym do uchwycenia pojęciom takim jak poziomy rzeczywistości czy wielość wewnętrznych narracji.

Teoretyczne wprowadzenie części pierwszej jest bazą koncepcyjną (przy okazji inspirującą do dalszych poszukiwań) dla części drugiej, gdzie autorka przedstawia fragmenty prawdziwych historii i wypowiedzi kobiet i uzupełnia je komentarzem na temat dynamiki zapadania się w pułapkę przemocowej relacji. Krok po kroku możemy przyjrzeć się jak od „bajkowych początków” przez różne metody zniewalania i unieważniania osoby, związki te docierają do etapów pełnego psychicznego uwięzienia, utraty spójnej tożsamości i utknięcia w roli ofiary.

W książce autorka wyraźnie podkreśla, że nie powinniśmy przy badaniu tego zjawiska zadawać pytań „co jest nie tak z tymi kobietami?”, bo tak zadawane pytanie samo w sobie uwikłane jest w przemocowy system przekonań. Autorka z dużym wyczuciem i ostrożnością wyjaśnia różne poziomy uwikłania wszystkich stron tego dramatu, zwracając uwagę na psychologię indywidualną, a także tło społeczne i kulturowe, na którym cały dramat się rozgrywa.

Temat uwarunkowań kulturowych jest zresztą wyakcentowany bardzo mocno jako niezbędny do rozumienia zachowań pojedynczych osób, ale także jako obszar, w którym jako społeczeństwo powinniśmy dokonywać zmian. Jak pisze autorka w ostatnich zdaniach książki: „Potrzebujemy nie tylko odpowiednich rozwiązań prawnych, skutecznych procedur przeciwdziałania przemocy i programów pracy ze sprawcami, ale również głębszej refleksji nad kulturą, w której przemoc wobec najbliższych osób jest powszechnym elementem życia codziennego. Potrzebne są takie wzorce funkcjonowania w bliskich relacjach, w których będzie miejsce na niezależność i autonomię każdej ze stron, na świadome korzystanie z własnej mocy, a także na zależność, relacyjność i troskę”.

Podsumowując jest to lektura bardzo ważna i wnosząca świeże spojrzenie w temat tworzenia się narracji osób doświadczających przemocy – szczególnie wartościowa może się okazać dla profesjonalistów, którzy pracują z osobami doświadczającymi przemocy, niezależnie od ich specjalizacji. Ze względu na zrozumiały język i przystępny styl, może być ciekawą propozycją dla osób, które same doświadczyły przemocy, a dzięki lekturze spojrzą na swoją historię trochę bardziej z pozycji rozumiejącego obserwatora.

A. Chojnacki, luty 2016

Szymkiewicz B. (2016). Dlaczego tak trudno jest odejść. Warszawa: Eneteia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Call Now Button